środa, 13 stycznia 2010

17. Stoi na stacji lokomotywa...

Witajcie!

Parowe lokomotywy zawsze mnie czarowały
swoim dostojnym i zarazem nieco frywolnym
wyglądem i charakterem
niedawno
przydybałem taką
na bocznicy na stacji
w Zbąszczynku czekając
przez półtorej godziny
w tym mieście rowerzystów
na połączenie z Gorzowem Wielkopolskim
nie mogłem się oprzeć jej urokowi
i obfotografowałem ją
niemal ze wszech
stron
i
oto
plon
łowów
na te niemal
wymarłe pojazdy




1
stary poniemiecki jeszcze parowóz
wysłużony w służbie
przed i po
II
wojnie
pracowicie
wypełnionej



2




3




4




5




6




7




8




9




10




11




12
w tle zabudowania miejscowej parowozowni




13
budynek stacji z czasów Cesarstwa Niemieckiego

***

Pozdrawiam Wasz
Slavko
"Snip"

4 komentarze:

  1. w płaszczykach ze śniegu na pewno im cieplej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jest, lokomotywki to jest to, a 'parówki' w szczególności :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ad. Donatella: A najcieplej im gdy napala w piecu pod kotłem i zagotują samowarek!;)

    Ad. Stolica i okolica: Też uwielbiam "parówki" i będzie ich na tym blogu sporo z różnych stron ziemi!

    OdpowiedzUsuń